Drugie urodziny zbliżają się nieubłaganie.
Jako, że lubię mieć prezenty wcześniej więc dla Mai zakupy pt. PREZENTY :) odbyłam już prawie 1,5 miesiąca temu.
Wszystkie już dostała tydzień temu ponieważ nie chciałam żeby w dniu urodzin oszalała z nadmiaru wrażeń i prezentów właśnie :)
Oto jeden z nich: (a są jeszcze dwa :) ale o tym następnym razem)
Radość była ogromna istne szaleństwo :)
Jak widać domek jest kartonowy można po nim pisać, rysować, malować :) Są okna przez które Maja słodko wykukuje.
cdn
Fajny domek :)
OdpowiedzUsuńA u nas prezenty są podarowywane w dniu urodzin, moim zdaniem o to przecież chodzi aby ten dzień się kojarzył fantastycznie, z tortem, dmuchaniem świeczek i prezentami ;))
u nas też prezenty są dniu urodzin ale będzie ich masa od rodziny więc chciałam jej dawkować tą radość :)
UsuńA to u nas za dużej masy prezentów nie było ;) Nie miałam pomysłu co oprócz kuchni, klocków i kilku duperelków Młodej podarować na dwa latka, więc części rodziny powiedzieliśmy gdy pytali co kupić że w sumie to nie wiemy bo nie potrzebuje póki co nowych zabawek, więc dali koperty i zawartości poszły od razu do skarbonki Martynki ;)
Usuńkto pytał to też mówiłam żeby dał kopertę bo człowiek już nie wie co ma wymyślać a i tak po paru dniach większość zabawek jest odstawiona :/
Usuńcudowny domek , a na ile wytrzymały? była już próba sił, czy jeszcze nie? no i jaka cena takiego cudeńka?:) my wprawdzie mamy taki domowy namiot ale moje chłopaki są nim mało zainteresowane , może więc taki domek byłby jakąś alternatywą:)
OdpowiedzUsuńzawodkobieta.blogspot.com
już trochę przeszedł :) i jest w całości, tektura nie jest jakaś cienka tylko trochę grubsza, cena w romocji koło 40zł
UsuńBardzo fajny pomysł na prezent. A skąd ten domek?
OdpowiedzUsuńkupiony na allegro
Usuń
OdpowiedzUsuńWidać,że Maja zadowolona z prezentu :)
Oj tak
UsuńMój Maluch też lubi zabawę w takim domku. I masę frajdy miał przy malowaniu go farbami w sztyfcie. Są najlepsze do tego, o kredkami trochę ciężko szło ;)
OdpowiedzUsuńto prawda frajda jest i można jeszcze po nim rysować :) u nas kredkami ładnie wychodzi ale farby pewnie były by efektowniejsze
UsuńHelenka dostała taki sam na pierwsze urodziny. Niestety po 2 miesiącach musieliśmy go już wyrzucić, bo częsta eksploatacja mu nie służyła.
OdpowiedzUsuńwiadomo tektura-papier to nie to samo co np. plastik :) ale cena też nie jest wysoka więc dobre i 2 miesiące użytkowania
UsuńOjej, super prezent.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny domek. Sama myślałam o czymś takim. Niestety warunki mieszkaniowe nam za bardzo nie pozwalają.
OdpowiedzUsuńDo Majki 2 urodzin jeszcze tylko dwa tygodnie a ja wciąż się zastanawiam nad prezentem. Może u Was coś podpatrzę :)
nasz metraż też nie powala i już powoli wyzywam że nie ma miejsca od kiedy mamy ten domek heh :)
UsuńWygląda świetnie ale ja bym się bała, że zaraz się zniszczy...:p
OdpowiedzUsuńzniszczy się na pewno ale myślę że wcale nie tak zaraz :)
Usuńtaki domek, to kupa radości, ja uwielbiałam takie zabawy:) teraz buduję B. z koców pod stołem:))
OdpowiedzUsuńrewelacyjny prezent, dzieci lubia takie domki, kryjówki. oby słuzytł jak najdłużej :)
OdpowiedzUsuń