UWAGA

Zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o
prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. Nr 24, poz. 83), jakiekolwiek
korzystanie z treści oraz zdjęć tego bloga bez wiedzy właściciela jest
zabronione.


poniedziałek, 18 lutego 2013

Puzzle

Jak byłam mała uwielbiałam układać puzzle i mam do dziś dnia kilka pudełek :)
Niedawno pomyślałam, że pomalutku dla Mai też będę musiała zakupić puzzle "początkowe" i kupiłam o takie:

 
Pierwsze pare dni była nimi zainteresowana próbowała wkładać w dane miejsce zwierzątko a teraz leżą i czasami tylko na nie spojrzy :) Może jeszcze nie czas albo moje dziecko poprostu nie polubi puzzli :(
Przy okazji kupiłam puzzle 2-3-4 częściowe na potem bo była akurat promocja :)
 
 Prędziej czy później się przydadzą, może te akurat jej bardziej przypasują.
 
PS.  Była u nas dzisiaj Pani rehabilitant powiedziała, że Mai "wada" jest minimalna i ona nie zaleca obuwia ortopedycznego(but ortopedyczny za bardzo osłabi mięśnie)tylko ćwiczenia! i dobre obuwie typu Bartek.
Możemy umówić się dodatkowo do ortopedy ale ona nie sądzi żeby on przepisał owe buty, ona jest mała więc ta stopa jeszcze się przystosowuje do powierzchni. Ma więcej na boso biegać, latem po trawie,piasku czy grochu w domu w misce :)
Mamy się nie zamartwiać i ćwiczyć więc od jutra zaczynamy a w między czasie rozejrze się za ortopedą chyba warto to jeszcze skonsultować. Muszę pogadać z P.(teraz jest w pracy)

4 komentarze:

  1. My też rozglądamy się za podobnymi puzlami. Moja Majka bardzo lubi takie rzeczy, zwłaszcza jeśli są ze zwierzątkami.
    Dobrze, że wszystko w porządku z nóżkami Mai. Niedługo już będzie cieplej, więc może będzie więcej okazji do biegania na bosaka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Puzzle z Baby są super. Solidnie wykonane.
    Dobrze, że rehabilitacja wystarczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o super puzzle..ja też uwielbiałam za dzieciaka i nie tylko... będąc w ciąży pokupowałam kilka krajobrazów (1000-3000 el) i układałam, mój mały też stracił zainteresowanie nie tylko puzzlami, ale wszelakimi zabawkami logicznymi... to co teraz uwielbia to robienie bałaganu i chowanego:)

    A co do wady... super, że to nic poważnego, najpierw trzeba zasięgnąć opinii a potem się martwić... ale my mamy tak mamy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie wiadomo co dziecku przypasuje i czy będzie się bawić daną rzeczą czy tylko łaskawie na nią spojrzy ;) Puzzle są jednak tak uniwersalne, myślę więc, że spokojnie wkrótce Twoja mała do nich wróci..z większym entuzjazmem :)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do pozostawienia komenatrza za który z góry dziękuję :)
Zaznaczam iż będę usuwała wulgarne,obraźliwe komentarze!