17 miesięcy i Wesołych Świąt

Na początek zdrowych,spokojnych Świąt Wielkanocnych, smaczego jajka i mokrego dyngusa!Alleluja

 

 

Rok temu 8 kwietnia w Wielkanoc Majka miała chrzciny pogoda w miare była ładna nie to co dzisiaj, dwa lata temu na święta było piękne słońce i ja byłam w ciąży :)

Kolejny miesiąc za nami, chyba każdy miesięcznicowy post tak zaczynam :) ale taka właśnie jest prawda czas leci jak szalony i dużo się dzieje w naszym życiu dzięki Majce.
Dokładnie jutro Majusia kończy 17 miesięcy!!

Uwielbia kiszone ogórki i ofc wode po ogórkach :) kefir też wypije na poczekaniu ogólnie z jedzeniem nie ma problemu.
 Coraz więcej mówi(patrz na dole strony). Czasami mam wrażenie, że to chiński :) Siebie nazywa "MA". Zapytana ile ma lat pokazuje jeden paluszek i mówi "jeee"(jeden) podobnie jest z liczeniem paluszków otwiera dłoń i każdy paluszek dotyka palcem drugiej ręki i niby że liczy :) Słodziak mój mały.
Puzzle o których pisałam TU już dawno opanowała teraz ma nowe, misia 3 częściowego składa się z głowy tułowia i nóg narazie tylko wpasowuje głowe :) Coś takiego:

Źródło:net

 

9 kwietnia Majeczka będzie obchodziła swoje drugie imieniny :)
Ogólnie jest szaloną i czasami głośną dziewczynką ale przynajmniej mamy wesoło w domu.
Świetnie sobie radzi z sorterem na klocki, ogólnie lubi klocki rozwalać hehe. Za nami pierwszy poważny katar oby tak dalej :)
Specjalnie jakiś nowych umiejętności przez ten miesiąc nie zauważyłam. No może idealnie umie zjeść obiad,owoc widelcem.
Mierzy 83cm czyli urosła przez ostatnie dwa miesiące 2cm :)
Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopisze :) Teraz lece kroić warzywa do sałatki.
Udanych świąt