Już kiedyś był post o puzzlach, zaczynaliśmy od 2-3elementowych potem były 6-9-12ele. chwile po drugich urodzinach układała już 30elementowe puzzle a od paru dni M. układa 60tkę choć jeszcze nie całą, czasami pyta mnie o zdanie a w większości sama próbuje. Kupiłam też już 100tkę choć wiem że przesadziłam ale cena kusiła więc poczekają na swoja kolej :) Przez naszą drogę puzzlową chwila była oddechu a raczej niechęć Mai, nie zmuszałam jej a czasami sama wyciągałam jej puzzle siadałam i układałam ona zaciekawiona tez chciała spróbować i tak wróciła do układania.
Często siada sama do stolika i układa wszystkie puzzle ma tzw. maraton :) Tak było też kiedy robiłam jej zdjęcia ale wszystkim puzzlom nie zdążyłam zrobić fotki.
Ps. Histerie nam wróciły i jest ciężko nie wiem czy nie gorzej od poprzednich...wrrr
Tata P. ma urlop więc Maja daje czadu i pokazuje na co ją stać i P. sobie nie radzi wtedy jest telefon do mnie :)
Sukienki, sukienki i jeszcze raz sukienki kilka razy dziennie się przebiera koniecznie muszą się dobrze kręcić :) gorzej jak ma jakąś "balową" suknie i mamy wyjść z domu i nie chce jej zdjąć..
Sukienki, sukienki i jeszcze raz sukienki kilka razy dziennie się przebiera koniecznie muszą się dobrze kręcić :) gorzej jak ma jakąś "balową" suknie i mamy wyjść z domu i nie chce jej zdjąć..
U mnie była faza na puzzle, ale już minęła :(
OdpowiedzUsuńRewelacja! Maja jest słodziutka!
OdpowiedzUsuńMy dopiero zaczynamy etap z puzzlami. Polecasz jakieś małe?
polecam te od których my zaczynaliśmy 2-3-4elementy np. cos takiego: http://sklep.trefl.com/na-lace-baby-puzzle.html
Usuńu nas bezustannie puzzle to numer jeden wśród zabaw.
OdpowiedzUsuńteż jesteśmy na etapie 60 el.
ps. co do histerii, to u nas znikają i wracają, ostatnio dłuższa przerwa bez.
u nas tez już nie było histerii ale niestety wróciła...wredota :)
Usuńooo! my też lubimy puzzle ; P
OdpowiedzUsuń