Wszystko co dobre szybko się kończy dzisiaj skończyły się dni adaptacyjne w przedszkolu co znaczy że od poniedziałku Maja będzie zostawała sama już mamusi nie będzie z nią :)
Ogólnie dni można zaliczyć do udanych Kurka ładnie sie bawiła czy uczestniczyła w zajęciach i zabawach. Najbardziej podobały jej się zabawy w kółku. Wczoraj była próba wyjścia z sali rodziców żeby zobaczyć reakcje maluchów, niektóre dzieci w ogóle nie puściły mam inne nawet nie zauważyły kiedy wyszły, Maja raz mnie wołała ale tylko kuknęłam pokiwałam i dalej się bawiła. Pod koniec był próbny "spacer" z wężem do bramy :)
Dzisiaj rodzice siedzieli z tyłu sali a dzieci same bądź z opiekunkami się bawiły. Niektóre dzieci swoim zachowaniem mnie przerażały i doceniam że Majka jest tak grzeczna.
Dzisiaj rodzice siedzieli z tyłu sali a dzieci same bądź z opiekunkami się bawiły. Niektóre dzieci swoim zachowaniem mnie przerażały i doceniam że Majka jest tak grzeczna.
Kurcze no szkoda że w Naszym przyszłym przedszkolu czegoś takiego nie organizują
OdpowiedzUsuńnaprawdę??myślałam że w każdym przedszkolu są takie dni
Usuńteż myślałam, że wszędzie są. szkoda, że nie, bo to bardzo dobra praktyka, pewnie dziecko nie zdąży się oswoić, ale i rodzicom chyba łatwiej też jest.
UsuńTrzymam kciuki, żeby od poniedziałku też dzielnie zniosła przedszkole.
OdpowiedzUsuńdziękuję przydadzą się te kciuki :)
UsuńZazdroszczę wam. U nas nie ma dni adaptacyjnych.
OdpowiedzUsuńDzisiaj Ala poszła z tatą zobaczyć przedszkole, czyli wejść, rozejrzeć się i wyjść.Powoli zaczynam się denerwować poniedziałkiem.
ojej to trochę współczuję ale może w poniedziałek będziesz mogła z Alą chwile pobyć żeby się rozeznała, poznała dzieci i panie
UsuńU nas dni adaptacyjnych mało, właśnie przed chwilą o tym też popełniłam wpis. Ale mam nadzieję, że dzięki temu od poniedziałku będzie łatwiej. Stresuję się niesamowicie!
OdpowiedzUsuńMatulu a Ty jak sie czujesz???
OdpowiedzUsuńMajusie to grzeczne dziewczynki :)
szczerze mówiąc fatalnie chociaż Maja super znosi tę rozłąkę :)
Usuń