Tak jak w tytule :) tadam:
Maja czasami jest pozostawiona sama sobie (heh jak to brzmi) czasami po prostu mama musi wstawić obiad bądź powiesić pranie, czasami też Kurka mi towarzyszy a czasem idzie po prostu do siebie do pokoju iii...no właśnie różnie to bywa kiedyś siadała z książkami teraz wybiera znikopis, koszyczek z malutkimi zabawkami, klockami, układa sobie lalki na łóżku i je karmi itd. Kiedy jest tajemnicza cisza idę spojrzeć do niej czy wszystko jest ok. Moja kochana córeczka :*
Ps. Dzisiaj zasnęła szybko niecałe 10 min i jej nie było a też miała dużo wrażeń popołudnie spędziliśmy na lodach i placu zabaw w domu też nie próżnowała :) Szaleństwo w taką śliczną pogode wskazane. Może po prostu przez ostatnie dni potrzebowała więcej czasu żeby zasnąć.
u nas to samo, Julka 2 kołyskanki i nie było jej :)
OdpowiedzUsuńwogole post jak o mojej Julce pisany :)
:)
Usuńśliczną pogodę? u nas burza goni burzę...
OdpowiedzUsuńale dziewczyna ślicznie się bawi ;)
Usuń:)
UsuńOjej jak zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńAla nie umie się zając sama sobą nawet 30 sekund.
to rzeczywiście nie fajnie
UsuńMaja nie ma z tym problemu
Ja też lubię podglądać Maję podczas jej samodzielnych zabaw. Zastanawiam się wtedy o czym taka mała osóbka może myśleć.
OdpowiedzUsuńMaja śpi już na dużym łóżku?
nie jeszcze w łóżeczku :)
UsuńMaja pięknie się sama bawi. Buziaki dla Was.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚlicznie się bawi :)
OdpowiedzUsuńJa też z radością przyjęłam ten czas, kiedy córka zaczęła się sama bawić :)
OdpowiedzUsuńjest wtedy chwila dla siebie bądź zrobienie czegoś w domu :)
UsuńU nas taka zabawa trwa 5minut,no chyba,że uda się dostać to co nie wolno,jak nie widzę :)
OdpowiedzUsuńheh u nas też wieczność nie trwa ale więcej jak 5 minut :)
UsuńDziecko też człowiek, tak jak dorosły czasami potrzebuje 5 minut na zaśnięcie a czasami pół godziny to za mało... Znikopis u nas też długo królował... Jak Adaś już był starszy to graliśmy na nim w kółko - krzyżyk :-)
OdpowiedzUsuńtylko że u Mai zasypianie zawsze trwało krótko dlatego teraz to pół godzinne leżenie mnie zdziwiło :)
UsuńMaja jak mama nie patrzy- bardzo dobrze sie bawi!:)
OdpowiedzUsuńSłodka jest. I jak widzisz sama potrafi się świetnie sobą zająć :))
OdpowiedzUsuńbyłam tu ;)
OdpowiedzUsuńTakie podglądanie bywa czasem bardzo zabawne:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń