Wczoraj nadszedł taki dzień w którym to po raz kolejny otworzyłam tajemniczy karton gdzie znajdowały się zabawki po mnie. Tym razem były to lalki barbie, ubranka, kilka sztuk mebli dla lalek oraz mnóstwo plastikowych akcesoriów takich jak dzbanek, czajnik, talerze, kubeczki, garnki, patelnie, butelki napojów, owoce wszystko to dla lalek barbie.
Mina Mai po otwarciu kartonu bezcenna szczególnie na dwie kolejne "nowe" lalki. Kiedy przyszedł czas na kąpiel nie chciała odejść od zabawek, koniecznie chciała spać z nowymi lalkami a rano ledwie po otwarciu oczu zaraz była zabawa :)
Mina Mai po otwarciu kartonu bezcenna szczególnie na dwie kolejne "nowe" lalki. Kiedy przyszedł czas na kąpiel nie chciała odejść od zabawek, koniecznie chciała spać z nowymi lalkami a rano ledwie po otwarciu oczu zaraz była zabawa :)
Wow, ale miałaś fajne zabawki :)
OdpowiedzUsuńJa tez mam barbie i jakiegoś misia.
OdpowiedzUsuńTwoja kolekcja imponująca.
ale zazdroszczę. moje zabawki poszły do domu dziecka.
OdpowiedzUsuńraz w roku rodzice robili czystki i wywozili, to czym się nie bawiłam.
wiele ładnych i atrakcyjnych zabawek tam pojechało, ale przynajmniej dzieci miały udaną zabawę :)
Ja mam lalek barbie z 15 sztuk, plus ogrom mebelków, ubranek i przeróżne akcesoria do nich. Wyciągnięte zostały już jakiś czas temu ;)
OdpowiedzUsuńKurde , miałam kiedyś stolik dla lalek, ale teraz to nie ma nawet co sklejać , a po minie i zdjęciach widać ze córcia świetnie się bawi.
OdpowiedzUsuń